Drużyna Lotto-Belisol, nie
została dopuszczona do startu na ostatnim etapie Santos Tour Down Under w
kaskach, podobnych do tego, który miał na sobie Mark Cavendish na
zeszłorocznych mistrzostwach świata.
Belgijski zespół, chciał wystartować w
kaskach Lazer, z dodatkową plastikową obudową, która wypełniała
wszystkie otwory i poprawiała aerodynamikę. „Dodawanie zewnętrznych elementów do kasków jest zabronione”, powiedział sędzia UCI – Guy Dobbelaere.
Zawodnicy Lotto-Belisol twierdzą, że
Cavendish nosił podobny kask wyprodukowany przez Specialized podczas
wygranych przez niego Mistrzostw Świata w Kopenhadze.
„Wyścig w Kopenhadze było dość chaotyczny, więc nie mogliśmy wszystkiego kontrolować”, kontynuuje Dobbelaere. „Nie sądzę, że mięlibyśmy teraz z tego powodu zabierać tytuł Cavendishowi”, kończy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz