HIT : Domenico Pozzovivo (Colnago CSF) wygrał 3. etap Giro del
Trentino z metą na morderczym Punta Veleno. Na fantastycznym, drugim
miejscu przyjechał Sylwester Szmyd (Liquigas-Cannnondale). Bartosz
Huzarski (NetApp) był siódmy!
Kolarze ścigali się na 167,8 kilometrowej trasie z miejscowości Pergine na szczyt Punta Veleno. Podjazd, który dotychczas był wykorzystywany w amatorskich wyścigach MTB, dziś po raz pierwszy znalazł się w programie profesjonalnego wyścigu szosowego. Nachylenie średnie wynosi 14 %, momentami grubo przekracza 20%! Zawodnicy by pokonać ten podjazd, musieli założyć specjalne przełożenia. Sylwester Szmyd (Liquigas-Cannondale) wybrał 36/29, Przemysław Niemiec oraz cała ekipa Lampre-ISD 34/29 a Bartosz Huzarski (Team NetApp) 34/27.
W ucieczce dnia znaleźli się: Matteo Montaguti (Ag2r La Mondiale), Fabio Felline (Androni Giocattoli), Jan Barta (NetApp), Patxi Vila (Utensilnord-Named) oraz bohater wczorajszego dnia – Marco Frapporti (Team Idea). Tempo całej rywalizacji było bardzo wysokie, ucieczka nie mogla odjechać od peletonu na więcej niż 2 minuty. Przeciętna prędkość po 2 godzinie wyścigu wyniosła 47 km/h. Czołówkę skasowano więc na 102 kilometrze.
Na premii górskiej 2. kategorii Lumini, która kończyła się na 117 kilometrze tempo w grupie faworytów nadawała drużyna Colnago CSF. Po zjazdach i około 20 kilometrów płaskiego terenu miało rozpocząć się piekielne Punta Veleno! Tempo dyktowały ekipy Colnago i Astana. Jako pierwszy na tak zdecydował się Jose Rujano (Androni Giocattoli), który rozerwał całą stawkę. Za nim ruszyli Damiano Cunego (Lampre-ISD), Domenico Pozzovivo (Colnago CSF), Roman Kreuziger (Astana) oraz nasz Sylwester Szmyd (Liquigas-Cannondale)! Kilka pozycji dalej znajdował się Bartosz Huzarski (NetApp)
Wkrótce oderwał się Włoch Pozzovivo, za którym ze stratą około 20 sekund kręcił nasz Sylwek Szmyd. Polak na piekielnie trudnym podjeździe nie zdołał już dogonić zawodnika Colnago CSF, jednak po raz kolejny w tym sezonie potwierdził, że jest nie tylko najlepszym pomocnikiem, ale także jednym z najlepszych górali na świecie.
Punta Veleno zdobył Pozzovivo, za którym przyjechał Szmyd. Trzecie miejsce przypadło dla Cunego. Drugi dzień z rzędu w top 10 znalazł się Bartek Huzarski. Kolarz z Sobótki był dziś siódmy!
Nowym liderem wyścigu został Domenico Pozzovivo. Drugi ze stratą 25 sekund jest Damiano Cunego, na trzecie awansował Sylwester Szmyd. Polak do prowadzącego Włocha traci 49. sekund. W pierwszej dziesiątce mamy dwóch Polaków! Na 8. pozycję wskoczył „Huzar”.
Wyniki:
1. Domenico Pozzovivvo (Colnago CSF Bardini) 4:04:26
2. Sylvester Szmyd (Liquigas-Cannondale) a 23
3. Damiano Cunego (Lampre-ISD) a 1:12
4. José Rujano (Androni-Giocattoli) a 1:20
5. Roman Kreuziger (Astana) a 1:46
6. Hubert Dupont (AG2R) a 2.07
7. Bartosz Huzarski (NetApp) a 2:12
8. José Serpa (Androni-Giocattoli) m.t.
9. Janez Brajkovic (Astana) m.t.
10. Carlos Betancur (Acqua&Sapone) a 2:34
Klasyfikacja generalna top 10:
1. Domenico Pozzovivvo (Colnago CSF Bardini) 8:20:42
2. Damiano Cunego (Lampre-ISD) a 25
3. Sylvester Szmyd (Liquigas-Cannondale) a 49
4. Roman Kreuziger (Astana) a 50
5. Mathias Frank (BMC) a 1:42
6. Carlos Betancur (Acqua&Sapone) a 1:47
7. José Rujano (Androni-Giocattoli) a 1:48
8. Bartosz Huzarski (NetApp) m.t.
9. Marco Pinotti (BMC) m.t.
10. Hubert Dupont (AG2R) a 2:06
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz