Viacheslav Kuznetsov (Itera Katusha) wygrał klasyk La Roue Tourangelle. Aktywni byli kolarze CCC Polsat Polkowice.
To była już 10. edycja wyścigu rozgrywanego na pagórkowatych drogach
środkowej Francji w okolicy miasta Tours. Najdłuższy podjazd usytuowany
znajdował się 140. kilometrze. W 2004 roku triumfatorem imprezy był
Błażej Janiaczyk, jeżdżący obecnie w barwach Bank BGŻ Team. Dwa lata
wcześniej, najlepszy był inny z naszych rodaków – Mariusz Wiesiak.Zaraz po starcie w jednej z wielu akcji zaczepnych znalazł się Paweł Charucki (CCC Polsat Polkowice). Były młodzieżowy mistrz Polski wygrał również jedną z lotnych premii. Ucieczka z kolarzem z Wrocławia w składzie nie powiodła się, jednak w następnym odjeździe znalazł się Tomasz Kiendyś (CCC Polsat Polkowice). Również jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Piotra Wadeckiego długo nie prowadził w wyścigu.
Decydująca akcja miała miejsce na około 50 kilometrów przed końcem. Na najtrudniejszym wzniesieniu, oderwała się 5. zawodników: Viacheslav Kuznetsov, Rafaä Chtioui (Team Europcar), Igor Boev (Itera Katusha), Evgeny Shalunov (Lokosphinx) oraz Loic Vliegen (Team Idemasport). Czołówka współpracowała i zdołała dojechać do mety przed peletonem. Najszybciej finiszował Rosjanin Viacheslav Kuznetsov, który pokonał Tunezyjczyka Chtioui oraz rodaka Boeva.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz