W nadchodzący wtorek zawodnicy BDC MarcPol Team zakończą
pierwsze z dwóch zgrupowań, jakie zaplanowali w hiszpańskim Lloret De
Mar.
Jak powiedział nam Robert Radosz wszyscy są bardzo zadowoleni z wykonanej pracy:
„Szybko minęły te dwa tygodnie, pogoda nam dopisała więc w 100% zrealizowaliśmy to co było zaplanowane. Generalnie był to trening wytrzymałościowo-siłowy, ale z objętością. Jak na ten okres przygotowań, nie przesadzaliśmy. Wrócimy tu jeszcze w marcu.
„Dexter” pozytywnie zaskoczony jest postawą nowych zawodników BDC:
„Jestem bardzo mile zaskoczony „młodzieżą”. Chłopaki nic nie „wymiękają”. Wygląda na to, że grupa jest bardzo dobrze dobrana personalnie”.
Po raz drugi kolarze ekipy kierowanej przez Dariusza Banaszka polecą do Lloret 10 marca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz