Zgodnie z wytycznymi WADA, Millar nie może być członkiem
Reprezentacji Wielkiej Brytanii na przyszłorocznych Igrzyskach. Tę
decyzję, krytykuje Mark Cavendish. Mistrz Świata opowiada o tym, że
Millar odbył już swoją karę, równocześnie dodając, że bez niego znacznie
trudniej będzie mu o złoty medal olimpijski.
„Dave odkupił już swoje winy. Chciałbym wystartować razem z nim w Londynie”, powiedział Cavendish dla BBC. „Miał małą przygodę z dopingiem, ale zrozumiał swój i błąd i wiele przez to się nauczył. Teraz jest jednym z największych działaczy antydopingowych. Jest moim dobrym przyjacielem i niesamowitym kolarzem”, dodaje.
„Jeśli chcemy powalczyć jako reprezentacja w wyścigu ze startu wspólnego to w składzie musi znaleźć się Dave. Jeśli chcemy przejść do historii, to trzeba zorganizować odpowiednią grupę ludzi. Dobrym przykładem jest Kopenhaga. Nie zamienił bym nikogo z siódemki chłopaków, która oprócz mnie tam startowała. Tak samo powinno być w Londynie. Chciałbym triumfować w olimpiadzie razem z Millarem w składzie”, kończy.
„Dave odkupił już swoje winy. Chciałbym wystartować razem z nim w Londynie”, powiedział Cavendish dla BBC. „Miał małą przygodę z dopingiem, ale zrozumiał swój i błąd i wiele przez to się nauczył. Teraz jest jednym z największych działaczy antydopingowych. Jest moim dobrym przyjacielem i niesamowitym kolarzem”, dodaje.
„Jeśli chcemy powalczyć jako reprezentacja w wyścigu ze startu wspólnego to w składzie musi znaleźć się Dave. Jeśli chcemy przejść do historii, to trzeba zorganizować odpowiednią grupę ludzi. Dobrym przykładem jest Kopenhaga. Nie zamienił bym nikogo z siódemki chłopaków, która oprócz mnie tam startowała. Tak samo powinno być w Londynie. Chciałbym triumfować w olimpiadzie razem z Millarem w składzie”, kończy.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz